sustainability – SpaceScripting /en computational architecture. biophilic design. collages Wed, 17 Nov 2021 21:00:31 +0000 en hourly 1 https://wordpress.org/?v=5.7.10 /wp-content/uploads/2021/02/logo-small-invert.png sustainability – SpaceScripting /en 32 32 186256139 uprawy miejskie a ekologia /en/well-being/uprawy-miejskie-a-ekologia/ Wed, 17 Nov 2021 19:58:41 +0000 http://spacescripting.com/?p=991 Relację środowiska naturalnego z zabudową miejską określają zasady tzw. usług ekosystemowych. Obejmują one funkcje produkcyjne (wytwarzanie żywności, surowców naturalnych, wody), regulacyjne (jakości mikroklimatu, wpływu ekstremalnych zjawisk pogodowych), przestrzeni życiowej (miejsca bytowania zwierząt i roślin, utrzymanie bioróżnorodności) oraz kultury (zaspokojenie potrzeb duchowych) (Daily, 1997).

Pod względem korzyści ekologicznych uprawy miejskie można podzielić według następującej typologii:

  • ogrody społecznościowe i działkowe: niewielka skala, duża liczba wtórnych podziałów, bogactwo jakościowe (gatunkowe); semi-naturalny ekosystem w mieście, zwykle powstałe dla produkcji jedzenia,
  • ogrody prywatne: tradycyjnie obecne na terenach podmiejskich, najpowszechniejsza forma upraw w mieście,
  • ogrody służebne:  na terenach prywatnych lub społecznych, ale kontrolowane przez samorząd; mają na celu poprawę jakości wody i ograniczenie erozji gleb, przy okazji zwiększają bioróżnorodność, także o gatunki jadalne; mogą być prywatną „partyzantką” na niezagospodarowanych terenach,
  • uprawy na dachu i zielone stropodachy: zieleń wprowadzona w celu produkcji żywności, poprawy izolacyjności budynku, poprawy lokalnego środowiska oraz w celach dekoracyjnych,
  • miejskie sadownictwo: teren z drzewami owocowymi prywatny lub należący do społeczności; często w sąsiedztwie szkoły lub szpitala; głównym profitem są plony, ochrona gleb, zacienianie, tworzone środowisko życia sprzyjające wielu gatunkom dzikim,
  • uprawy podmiejskie: na obrzeżach miast, w celach produkcyjnych na potrzeby najbliższych mieszkańców; często w formach wielofunkcyjnych, o znaczeniu środowiskowym, społecznym i ekonomicznym.

Każda forma upraw miejskich może należeć do kilku kategorii jednocześnie, np. ogród społecznościowy może być prowadzony na terenach podmiejskich, uprawy na dachu mogą pełnić funkcję służebną.

Zieleń w mieście pod względem ekosystemu musi być układem sieciowym. Aby to kontrolować wykorzystane musi zostać mapowanie i algorytm wyznaczania obszarów konfliktowych, wymagających zmiany zagospodarowania. Ocenie podlega sieć ekologiczna – powiązanie przestrzenne terenów zielonych, współpraca systemu miejskiego z otoczeniem naturalnym, powiązanie struktury zabudowy ze strukturą naturalną.

Mapowanie polega na ocenie stanu istniejącego (stopień pokrycia zielenią i jej jakość, intensywność i bioróżnorodność), wyznaczeniu obszarów brakujących i wskazanie potencjalnych lokalizacji (ile terenu trzeba zazielenić, jakie gatunki są na terenach i dla jakich najważniejsze będzie połączenie) i ocenie wprowadzanych zmian (koszt uzupełnienia, ocena zmian w kategoriach: bioróżnorodność, edukacja, dziedzictwo kulturowe, parki, rolnictwo, sport, rowerzyści, domy prywatne, budynki wielorodzinne, układ komunikacyjny, transport szynowy, przestrzenie komercyjne i przemysłowe) (Hamid & Tan, 2017).

Obecnie występuje natychmiastowa potrzeba dostosowania miast do ekstremalnie wysokich temperatur, ponieważ powodują one zagrożenie dla zdrowia wielu mieszkańców w bardzo krótkim czasie (jedne z największych katastrof miejskich w skali ofiar). Kluczowy jest rozwój technologii (głównie materiałów), poprawa funkcjonalności zielonych dachów, rozwój fizyki budowli i fizyki miasta (Jim, 2017).

Profesor David Orr postuluje konieczność działań na rzecz pomocy charytatywnej, ochrony dzikiej przyrody i walki o prawa dzieci, co określa mianem „heroizmu wyższego rzędu”. Zgodnie z teorią „inteligencji myślenia ekologicznego”, porównaną do XVIII wiecznej epoki Oświecenia, jedynym racjonalnym podejściem do wykorzystania środowiska jest wprowadzenie do miast większej ilości przestrzeni terenów zielonych niż centrów handlowych, zastąpienie przemysłu rolnego uprawami w małych gospodarstwach, zwiększenie liczby niewielkich, ale sprawnie zarządzanych miast. Ponadto postuluje popularyzację rozwiązań proekologicznych – korzystania z odnawialnych źródeł energii, ograniczenia transportu samochodowego i zmianę podejścia konsumpcyjnego na slow life. Orr uważa, że podejście to jest zaprzeczeniem obecnego modelu gospodarczego, ale jest niezbędne dla dobrostanu środowiska i ludzi (Louv, 2014).

Współczesne problemy środowiska naturalnego

Hodowla

Obecna populacja na Ziemi liczy ok. 7,3 mld ludzi, do roku 2050 ma osiągnąć 9,7 mld, zaś do 2100 – 11,2 mld (UN Department of Economic and Social Affairs , 2015). W perspektywie 30 lat wydajność rolnictwa będzie musiała wzrosnąć o 50% względem 2012 roku w zakresie produkcji żywności, pasz i biopaliw (Food and Agriculture Organization of the United Nations , 2017). Jednocześnie postępuje degradacja gruntów rolnych, obecnie szacuje się, że 1/3 gleb jest już zdewastowanych. Każdego roku wycinanych jest 12-15 mln ha lasów na kolejne tereny upraw, które po 2-3 latach są całkowicie wyjałowione (Food and Agriculture Organization of the United Nations, 2016). Postępująca deforestacja przyczynia się do zmian klimatycznych – zmniejsza się ilość pochłanianego CO2 i pogarsza jakość cyrkulacji wody w środowisku. Rolnictwo jest także źródłem emisji prawie 1/4 gazów cieplarnianych i wykorzystuje około 70% światowych zasobów wody pitnej (przemysł – 20%, gospodarstwa domowe – 10%) (World Economic Forum’s System Initiative on Shaping the Future of Food Security and Agriculture , 2017). W przyszłości to właśnie dostęp do surowców może być głównym powodem ograniczającym produkcję żywności. Przykładowo do uzyskania 1 kg pszenicy zużywane jest ok. 1000 l wody, do 1 kg ryżu – 3000 l, zaś w przypadku wołowiny jest to ponad 4300 l. Ponadto do wyprodukowania 1 kcal pochodzącej z mięsa wykorzystuje się 28 kcal paliwa, przy zbożach jest to tylko 3,3 kcal (Worldwatch Institute, 2004).

Corocznie marnuje się 1,3 mld ton żywności, choć prawie 2 mld ludzi cierpi głód lub niedożywienie. Jednocześnie tyle samo osób ma nadwagę i od lat 80. liczba to wzrosła o połowę. 86% światowych zasobów, także żywności, zużywanych jest przez najbogatsze 20% społeczeństwa (World Economic Forum’s System Initiative on Shaping the Future of Food Security and Agriculture , 2017).

Według raportu „Global Risks 2016” zmiany klimatyczne są obecnie najbardziej znaczącym czynnikiem wpływającym na dobrostan ludzi, przyczyniając się do znacząco większej liczby zgonów i problemów zdrowotnych niż konflikty zbrojne. Część postępujących procesów środowiskowych może powodować nieznane jeszcze skutki.

16 z 17 najcieplejszych lat z okresu 1880-2016 przypadło na lata 2001-2016. Od 1980 roku potroiła się częstotliwość występowania ekstremalnych zjawisk pogodowych. Jeśli zmiany klimatyczne utrzymają się na obecnym poziomie, to nieprzewidywalne warunki pogodowe do roku 2050 spowodują wzrost cen jedzenia o 84% (The Intergovernmental Panel on Climate Change, 2018) oraz liczbę konfliktów i niepokojów społecznych skorelowanych z dostępnością żywności. Już teraz widoczne są zmiany w czasie i długości okresu wegetacyjnego uprawianych gatunków (European Environment Agency, 2016). Chociaż na niektórych obszarach warunki wzrostu roślin ulegają poprawie, to na większości ulegają drastycznemu pogorszeniu lub wręcz stają się niemożliwe. Zmieniają się gatunki zamieszkujące dane środowisko, w tym pojawiają niespotykane dotąd odmiany szkodników, chwastów i nowe choroby. Pod wpływem wzrostu temperatury  oceanów następują także migracje zwierząt wodnych, wyniszczenia morskich ekosystemów i lokalne problemy  na społeczności utrzymujących się z połowów ryb (European Environment Agency, 2016). Spadająca bioróżnorodność, zmiany lokalizacji występowania danych populacji oraz pojawianie się nowych chorób i gatunków zagrażających lokalnym jest widoczne w większości ekosystemów. Liczne gatunki zanikają na danym terenie lub całkowicie wymierają, co najbardziej drastycznie zachodzi wśród owadów, w tym zapylających. Stanowi to poważny problem dla rolnictwa, które w 70% opiera się o gatunki zapylane przez pszczoły (Greenpeace, 2015).

W 2015 roku w Paryżu podpisano pierwsze międzynarodowe (195 krajów) porozumienie na rzecz ochrony środowiska naturalnego. Sygnatariusze zobowiązali się do podejmowania działań mających na celu utrzymanie średniego wzrostu temperatury na świecie do maksymalnie 2°C względem poziomu epoki preindustrialnej. Do roku 2025 na ochronę klimatu ma być przeznaczanych 100 mld dolarów rocznie, później radykalność działań ma być jeszcze zwiększona. Mimo to, obecne starania są w stanie zatrzymać wzrost temperatury na poziomie 2,7°C-3,7°C w 2100 roku (World Economic Forum’s System Initiative on Shaping the Future of Food Security and Agriculture , 2017).

Według danych WWF w ciągu ostatnich 50 lat użycie pestycydów i nawozów sztucznych wzrosło 26-krotnie (WWF, 2019). Pozwala to na zwiększenie wydajności upraw, ale jednocześnie stanowi zagrożenie dla stanu środowiska oraz zdrowia producentów i konsumentów. Dawkowane substancje w dużej mierze zanieczyszczają gleby i wody gruntowe oraz szkodzą organizmom nie będącym szkodnikami. W przypadku niektórych środków, uważanych za bezpieczne, z czasem pojawiają się badania świadczące o niekorzystnym wpływie na ludzi i środowisko (IAASTD, 2009). Część stosowanych substancji może powodować niezdatność wody do spożycia, albo odkładając się w organizmie człowieka zaburzać gospodarkę hormonalną i wpływać na procesy rakotwórcze (Deshpande, 2002). Niekorzystny wpływ na zdrowie konsumentów mają także antybiotyki podawane zwierzętom, których dawkowanie jest w Unii Europejskiej regulowane prawnie od 2006 roku (European Commission, 2005), natomiast w Stanach Zjednoczonych wciąż brakuje odpowiednich norm (Brook & Johnson, 2018).

W przemysłowej skali rolnictwa dominuje model monokulturowy – na danym obszarze prowadzone są uprawy tylko jednej odmiany roślin. Gatunki dzikie są eliminowane jako konkurencyjne, drzewa wycinane, a zbiorniki wodne i nierówności terenu niwelowane, co powoduje drastyczny spadek bioróżnorodności. Intensyfikacja upraw prowadzi do szybkiego wyjaławiania gleby i erozji gruntów (dany gatunek pobiera wodę i składniki odżywcze tylko na konkretnej głębokości) (Kryk & Malicki, 2010). Lokalne odmiany roślin i zwierząt wymierają. Zanikają także niektóre dawne gatunki uprawne, jako wymagające większych nakładów pracy albo osiągające niższą ilość plonów. Wiele z nich odnaleźć można jedynie w bankach nasion i ogrodach hobbystów. Do upraw często wybierane są rośliny modyfikowane genetycznie, o mniejszych wymaganiach pielęgnacyjnych, większych plonach albo lepszym przystosowaniu do obsługi maszynowej. Nasiona roślin GMO są jednak chronione patentami i wymagają corocznego nabywania od producenta, co jest niekorzystne finansowo dla rolników (Fernandez-Cornejo, et al., 2014).

Obecnie 30% powierzchni Ziemi zajmuje chów zwierząt gospodarskich, a kolejne 33% produkcja pasz. Jednocześnie jest to najintensywniej rozwijający się sektor rolnictwa, którego wydajność opiera się na ogromnej koncentracji zwierząt w jednej hodowli. System ten jest nieetyczny, warunki życia zwierząt nie są dostosowane do ich potrzeb ani nawet wymagań humanitarnych. Hodowle przemysłowe wywierają także niekorzystny wpływ na środowisko naturalne (Food and Agriculture Organization of the United Nations, 2006). Korzyści ekologiczne zastąpienia produktów odzwierzęcych roślinnymi są kolejnym argumentem za popularyzacją upraw miejskich.

Transport

Na początku XIX wieku stopień urbanizacji wynosił 2,4%, w roku 2016 – 54,5%, do roku 2030 szacuje się, że przekroczy 60%, zaś w perspektywie do roku 2100 osiągnie poziom 84%. Ponadto w ciągu najbliższych 10 lat 41 miast osiągnie liczbę mieszkańców powyżej 10 mln (United Nations Department of Economic and Social Affairs , 2016). Zarządzanie i wyżywienie rozrastających się miast staje się poważnym zagadnieniem, wymagającym długofalowego i interdyscyplinarnego planowania.

Główny problem stanowi logistyka produktów spożywczych, już teraz bardzo silnie oddziaływująca na środowisko naturalne przez emisję zanieczyszczeń ze środków transportu zasilanych przez paliwa kopalne i wysoki odsetek żywności zniszczonej w trakcie dostawy (Food and Agriculture Organization of the United Nations , 2017). Wiele z dostarczanych warzyw i owoców chronionych jest przez dodatkowe substancje, które zapobiegają utracie wilgoci oraz poprawiają kolor i połysk, ale w większych stężeniach są niebezpieczne dla zdrowia konsumentów. Ponadto dostarczane gatunki wybierane są pod kątem łatwości transportu (twardość, wytrzymałość skórki), nie walorów smakowych i odżywczych.

Współczynnik odległości od miejsca produkcji do spożycia określany jest jako parametr food miles.

Utylizacja

Poważny problem stanowi także marnowanie żywności. Statystyczny mieszkaniec Polski wyrzuca 52 kg jedzenia rocznie, co stanowi piątą lokatę w rankingu europejskim (gorzej sytuacja przedstawia się w Wielkiej Brytanii, Francji, Holandii i Niemczech – do 82 kg rocznie) Większość wyrzucanych produktów jest dobrej jakości, ale została kupiona w zbyt dużej ilości względem potrzeb (Federacja Polskich Banków Żywności , 2016).

Niewłaściwa dystrybucja i marnowanie jedzenia stwarzają problemy na wielu płaszczyznach. Wyrzucanie produktów zdatnych do spożycia jest nieetyczne w świetle danych o liczbie osób cierpiących głód i niedożywienie. Skala wyrzucanej żywności generuje także gigantyczne straty ekonomiczne. Według danych ONZ rocznie marnowane jest 1,3 mld ton jedzenia, z czego 88 mln ton wartych 143 mld euro w samej Unii Europejskiej (ReFED, 2015).

Wyrzucanie jedzenia obciąża także środowisko naturalne – marnuje się zasoby poświęcone na uzyskanie i transport plonów oraz generuje się odpady, również wymagające nakładów energetycznych na odbiór i utylizację. Ponad połowa polskich przedsiębiorstw deklaruje, że efektywna gospodarka odpadami jest dla nich ważna, zwykle ze względów środowiskowych. W najbliższych latach strategię zero waste planuje wprowadzić  30% średnich i 38% dużych firm (Stena, 2016), (Infuture Institute, 2017).

Wpływ zieleni na klimat miasta

Pod względem regulacyjnym zieleń istotnie wpływa na mikroklimat miejski. Jedno dorosłe drzewo o wysokości 10 m w ciągu roku zaspokaja zapotrzebowanie dorosłego człowieka na tlen, produkując prawie 120 kg tlenu. W tym samym czasie roślina pochłonie ilość dwutlenku węgla równą rocznej emisji dwóch gospodarstw domowych (około 4,5 kg zanieczyszczeń). Roślinność, szczególnie wysoka, ogranicza zanieczyszczenia pyłowe w powietrzu i redukuje hałas komunikacyjny nawet o połowę.

Wszystkie formy terenów zieleni przyczyniają się do redukcji miejskiej wyspy ciepła, obniżając średnią dobową temperaturę powietrza i powierzchni płaskich. Różnica między temperaturą obszaru zacienionego przez koronę drzewa a ciemną powierzchnią dachu lub drogi wynosi prawie 30 stopni w ciągu dnia.

Drzewa zwiększają także szorstkość terenu, poprawiając komfort przestrzeni i wydajność energetyczną budynków przez redukcję nawet połowy prędkości wiatru.

Przy obecnych uwarunkowaniach klimatycznych bardzo znaczący jest również udział zieleni w gospodarowaniu zasobami wody i zwiększaniu zatrzymania wody w terenie, co ogranicza negatywny wpływ gwałtownych opadów, utrzymuje  wyższy poziom wód gruntowych i zmniejsza niekorzystne skutki długich okresów bezdeszczowych (Szczepanowska & Sitarski, 2015).

Uprawy organiczne

Zgodnie z oryginalnym znaczeniem, wymaganiami stawianymi organicznym farmom jest dbałość o teren, na którym prowadzone są uprawy – nie powstaje zagrożenie dla stanu gleb i wód gruntowych  (rośliny rosną w czystym środowisku) ani dla zdrowia pracowników i mieszkańców okolicy. Wymagania te spełniają typowe, niewielkie farmy, na których prowadzone są uprawy i hodowla różnych gatunków roślin i zwierząt, odpady roślinne i nawóz naturalny są na miejscu wykorzystywane oraz przestrzegane są restrykcyjne ograniczenia stosowania środków ochronnych, nawozów i leków. Według tych wymagań upraw bezglebowych nie można zakwalifikować jako organicznych, ponieważ nie mają wpływu na lokalny grunt. Jednocześnie, w zależności od organizacji produkcji, wykorzystywanych źródeł energii, zarządzania wykorzystaniem wody i odpadów, mogą być bardzo korzystne lub destrukcyjne dla środowiska. Zrównoważone rolnictwo zależy zatem od systemu, nie technologii. Znaczenie upraw organicznych powinno być powszechnie uświadamiane konsumentom, którzy często zwracają uwagę tylko na znaczenie produktu dla ich zdrowia, ale na oddziaływanie na innych ludzi i środowisko już nie (Hoffman, 2017).


Bibliografia
  1. Brook, L. & Johnson, A., 2018. Chain Reaction: How Top Restaurants Rate on Reducing Antibiotics in Their Meat Supply, Nowy Jork: NRDC.
  2. Daily, G., 1997. Nature’s Services. Societal Dependence On Natural Ecosystems. Waszyngton: Island Press.
  3. Deshpande, S., 2002. Handbook of food toxicology. Nowy Jork: Marcel Dekker.
  4. European Commission, 2005. Ban on antibiotics as growth promoters in animal, Bruksela: European Commission Press Release Database.
  5. European Environment Agency, 2016. Climate Change Impacts and vulnerability in Europe, Luksemburg: European Environment Agency.
  6. Federacja Polskich Banków Żywności , 2016. Nie marnuj jedzenia, Warszawa: Federacja Polskich Banków Żywności .
  7. Fernandez-Cornejo, J., Wechsler, S., Livingston, M. & Mitchell, L., 2014. Genetically Engineered Crops in the United State, Waszyngton: United States Department of Agriculture.
  8. Food and Agriculture Organization of the United Nations , 2017. The future of food and agriculture. Trends and challenges, Rzym: FAO.
  9. Food and Agriculture Organization of the United Nations, 2006. Livestock’s Long Shadow.Environmental Issues and Options , Rzym: Food and Agriculture Organization of the United Nations.
  10. Food and Agriculture Organization of the United Nations, 2016. Land Degradation Assessment in Drylands, Rzym : FAO.
  11. Greenpeace, 2015. Nie tylko miód. Wartość zapylania upraw rolniczych, Warszawa: Greenpeace.
  12. Hamid, A. R. & Tan, P. Y., 2017. Urban Ecological Networks for Biodiversity Conservation in Cities. W: P. Y. Tan, red. Greening Cities. Forms and Functions. Singapur: Springer, pp. 251-278.
  13. Hoffman, M., 2017. Do We Want Organic Agriculture, or Just Organic Food?. [Online]
    Available at: https://www.greenrabbits.org/blog/2017/1/23/do-we-want-organic-agriculture-or-just-organic-food
    [Data uzyskania dostępu: 27 Marzec 2019].
  14. IAASTD, 2009. Agriculture at Crossroads, Genewa: International Assessment of Agricultural Knowledge, Science and Technology for Development .
  15. Infuture Institute, 2017. Future of Food, Gdańsk: Infuture Hatalska Foresight Institute.
  16. Jim, C. Y., 2017. Highrise Greenery: Ancient Invention with New Lease of Life. W: P. Y. Tan & C. Y. Jim, redaktorzy Greening Cities. Forms and Functions. Singapur: Springer, pp. 227-250.
  17. Kryk, B. & Malicki, M., 2010. Rolnictwo w kontekście zrónoważonego rozwoju obszarów wiejskich, Szczecin: Uniwersytet Szczeciński.
  18. Louv, R., 2014. Ostatnie dziecko lasu. Warszawa: Relacja.
  19. ReFED, 2015. 27 Solutions to Food Waste. [Online]
    Available at: https://www.refed.com/?sort=economic-value-per-ton
    [Data uzyskania dostępu: 12 Marzec 2019].
  20. Stena, 2016. Pozwól materiałom żyć dalej, Warszawa: Stena Recycling.
  21. Szczepanowska, H. B. & Sitarski, M., 2015. Drzewa. Zielony kapitał miast. Warszawa: Instytut Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa.
  22. UN Department of Economic and Social Affairs , 2015. World Population Prospects. The 2015 Revision , Nowy Jork: United Nations.
  23. United Nations Department of Economic and Social Affairs , 2016. The World’s Cities in 2016 , Genewa: United Nations.
  24. World Economic Forum’s System Initiative on Shaping the Future of Food Security and Agriculture , 2017. Shaping the Future of Global Food Systems: A Scenarios Analysis , Genewa: World Economic Forum.
  25. Worldwatch Institute, 2004. Is Meat Sustainable?. World Watch Magazine, 17(4), pp. 12-20.
  26. WWF, 2019. World Wild Life. Threats. Pollution. [Online]
    Available at: https://www.worldwildlife.org/threats/pollution
    [Data uzyskania dostępu: 18 Marzec 2019].
]]>
991
natura a trendy kulturowe /en/well-being/natura-a-trendy-kulturowe/ Wed, 17 Nov 2021 19:05:50 +0000 http://spacescripting.com/?p=997 Odbiór i doceniane wartości zieleni mogą być znacznie odmienne u różnych użytkowników . Doceniane może być wykorzystanie terenów zielonych do rekreacji na świeżymi powietrzu, estetyka i zróżnicowanie elementów krajobrazu naturalnego, zorganizowanie i wzajemne powiązania ekosystemu. Także oczekiwania stawiane terenom zielonym w mieście będą przybierały różne formy (Tan & Jim, 2017).

Lifestyle of Health and Sustainability (LOHAS)

Pojęcie Lifestyle of Health and Sustainability (LOHAS) zostało stworzone przez Natural Marketing Institute w celu opisania rosnącego trendu stylu życia ukierunkowanego na troskę o zdrowie i środowisko naturalne. Według szacunków organizacji jest to ideologia bliska prawie 1/4 społeczeństwa.

Przedstawiciele trendu poszukują rozwiązań i produktów naturalnych, które sprzyjają ich samopoczuciu, od żywności i kosmetyków po przedmioty codziennego użytku. W swoich wyborach kierują się opiniami znajomych i informacjami poszukiwanymi w Internecie. Dbałość o zdrowie przekłada się na zainteresowanie zapobieganiem problemów, nie tylko leczeniem, często z wykorzystaniem medycyny tradycyjnej jak ayurveda czy akupunktura.

Świadomość ekologiczna LOHAS skutkuje troską o wpływ wyborów konsumenckich na środowisko. Analizowane są sposoby wytwarzania, sprzedaży, wykorzystania i utylizacji produktu. Możliwość recyclingu i biodegradacji przedkładana jest nad funkcjonalność i względy emocjonalne. Ze względów etycznych i ekologicznych rosnącą popularnością cieszy się dieta wegetariańska i wegańska. Najchętniej wybierane produkty spożywcze są produkowane lokalnie, w sposób organiczny i na niedużą skalę. Jakość i znacznie środowiskowe są cenione wyżej niż koszt uzyskania – przedstawiciele LOHAS są w stanie zapłacić przeciętnie 20% więcej za produkty ekologiczne.

Kolejnym priorytetem wyznaczającym trend jest poszukiwanie i dążenie do równości społecznej, poszanowania praw człowieka, bezpiecznych warunków pracy oraz wsparcie mniejszości i słabszych. Przekłada się to na poszukiwanie produktów Fair Trade i zainteresowanie firmami prowadzącymi biznes odpowiedzialny społecznie.

Mimo popularności hasła nie istnieją konkretne statystyki, opisy ani naukowe badania zjawiska. Wynika to z braku jednoznacznej definicji i trudności wykonania pomiaru zaangażowania i utożsamiania się jednostek z cechami przypisywanymi grupie LOHAS. Ponadto wśród producentów i instytucji zdarza się próba wykorzystania popularności wśród konsumentów zachowań zrównoważonych (green washing). Nadużyciu podlegają oznaczenia „eko”, „bio”, „organic”, których znak powinien gwarantować jakość produktu, ale często znacząco podnosi jego cenę. Rynek produktów ekologicznych w samych Stanach Zjednoczonych wyceniany jest na 200 mld dolarów (Choi & Feinberg, 2018).

Powszechna dostępność informacji na temat zagrożeń klimatycznych i promowane zachowania zrównoważone skutkują rosnącą świadomością wśród konsumentów. Według ankiet 95% amerykanów jest skłonnych do ekologicznych zakupów, 35% z większym prawdopodobieństwem wybierze zrównoważone produkty. Grupa oceniająca produkty pod kątem wpływu na zdrowie i środowisko określana jest mianem „zielonych konsumentów”.

Statystycznie najczęstsze zachowania zrównoważone zauważono wśród klientów w wieku poniżej średniej konsumenckiej (wyższa wrażliwość młodych ludzi na problemy ekologiczne), z zarobkami powyżej przeciętnych dochodów. Znaczącym czynnikiem jest możliwość zakupu produktów według preferencji, nie ceny, zwykle wyższej wśród artykułów „eko”. Wśród „zielonych konsumentów” odnotowuje się wysoki odsetek osób lepiej wykształconych, z większą świadomością ekologiczną, oraz zamieszkiwanie w większym mieście – być może ma to związek z dostępnością produktów. 60% tej grupy stanowią kobiety.

Liczne badania wykazują także, że przedstawiciele tej grupy demograficznej z dużym prawdopodobieństwem wykazują szczególną troskę o problemy środowiskowe i społeczne (bezpieczeństwo ekologiczne, pokój, dostępność edukacji oraz zmniejszanie różnic w jakości życia). Ważnym aspektem jest dla nich samorozwój, dobrostan najbliższych i społeczeństwa lokalnego oraz niezależność od polityki i korporacji. Szybko przyswajają nowinki techniczne, ale wybierają produkty niezależnie od mody i z dbałością o jakość materiałów i wykonania. Przedstawiciele grupy LOHAS są wysoce zmotywowani do działań odpowiedzialnych społecznie, takich jak recycling i naprawa przedmiotów. Zachowania proekologiczne nie wynikają z mody, tylko wewnętrznej motywacji, która przesądza o wyborze zrównoważonych rozwiązań nawet jeśli wiąże się to z uzyskaniem produktu niższej jakości, za dodatkowym wysiłkiem albo wyższym kosztem. Najczęstszym sposobem spędzania wolnego czasu jest aktywność sportowa i na świeżym powietrzu – zwykle jest to yoga, prace ogrodowe i piesze wędrówki (Posegga, et al., 2014).

Zjawiska slow

Pierwszą instytucją, która zaprotestowała przeciwko wszechobecnej modzie na robienie wszystkiego w pędzie była grupa Slow Food, która w 1986 powstała na znak protestu wobec restauracji McDonalds’ powstającej w Rzymie, naprzeciwko Schodów Hiszpańskich. Stworzona międzynarodowa organizacja ma na celu ochronę lokalnej kultury i tradycji kulinarnej. Podkreślane jest znaczenie wpływu jakości jedzenia na komfort życia, zdrowie i środowisko. Promuje się żywność, której produkcja nie ma negatywnego wpływu na naturę ani ludzi związanych z procesem wytwarzania. Jedzenie traktowane jest jako aspekt życia nierozerwalnie związany z kulturą, polityką, rolnictwem i środowiskiem naturalnym (Slow Food International, 2018).

Na fali popularności zjawiska slow food zaczęły powstawać inne koncepcje związane ze świadomym życiem. W 1999 roku założono grupę CittaSlow, która w skali miejskiej promuje szacunek dla tradycji kulinarnych, dbałość o zdrowie, dobre warunki wytwarzania żywności i wykorzystanie przyjaznych środowisku, lokalnych i sezonowych produktów (Cittaslow, 2018). Analogiczne zadania, opierające się o świadome, bezpieczne dla zdrowia i środowiska działania stawiają sobie grupy zajmujące się zjawiskami slow life, slow design czy slow travel.

Biofilia

Chociaż samo hasło projektowania biofilnego nie jest zjawiskiem nowym, to współcześnie następuje jego nieustanna popularyzacja (Google Trends, 2019). Jego zasady uwzględniane są szczególnie w sposobie aranżacji wnętrz komercyjnych, których wypełnienie łączy się z certyfikacją WELL. Pozwala to na podniesie komfortu pracy i spędzania wolnego czasu w budynkach, a jednocześnie promuje korzystne rozwiązania i przenosi je do wnętrz prywatnych (WELL, 2019). Popularność zyskuje dbałość o klimat wewnątrz budynków, stosowanie materiałów naturalnych, bezpiecznych dla zdrowia i środowiska oraz świadome projektowanie warunków oświetlenia.

W życiu codziennym użytkownicy bardzo chętnie wybierają wnętrza wypełnione naturalną zielenią, sami również wprowadzają ją do swoich mieszkań. Motywy przyrodnicze bardzo często pojawiają się jako ornamentyka przedmiotów codziennego użytku (Posegga, et al., 2014).

Jedzenie

Jedzenie w kontekście zdrowotnym, kulturowym i społecznym jest obecnie jednym z najczęściej poruszanych wątków – pojawia się jako temat wiodący w książkach, filmach, programach telewizyjnych, na blogach, warsztatach, konferencjach, targach i eventach. Równocześnie w życiu codziennym coraz mniej czasu poświęcane jest na spokojną celebrację posiłków, które często spożywane są „w biegu” albo zastępowane gotowymi przekąskami. Funkcję społeczną codziennych, wspólnych posiłków często przejmują stylizowane zdjęcia publikowane w mediach społecznościowych (foodporn). Jednocześnie ponad połowa ankietowanych decyduje się na wyjścia do restauracji w ramach spotkań towarzyskich co najmniej kilka razy w miesiącu.

Jedzenie coraz częściej przyczynia się do chorób cywilizacyjnych (otyłości, cukrzycy, alergii pokarmowych) albo łączy z problemami psychicznymi (anoreksja, bulimia). Mimo to, pod względem fizjologicznym, jest niezbędne do zapewnienia zdrowia, energii i składników odżywczych. Dieta często łączy się też ze stylem życia i jego prognozowaną długością. Rosnącym zainteresowaniem cieszą się produkty określane jako superfoods – o udowodnionym pozytywnym wpływie na zdrowie.

„Jedzenie stanowi przecież wyznacznik rangi, statusu, klasy bądź pozycji społecznej. Ujawnia nasze podejście do życia, nasz stan wiedzy i sposób myślenia. Świadczy o przynależności do grupy lub z niej wyklucza. Buduje poczucie wspólnotowości. Odróżnia nas od innych. Wreszcie: jest szczególnie ważnym czynnikiem wspierającym naszą tożsamość, a tym samym może nieść ze sobą ogromną wręcz liczbę niekiedy ukrytych, sensów, przesłań oraz znaczeń.”

dr Karol Jachymek, SWPS, Przyszłość jedzenia w kontekście interakcji społecznych

Znaczenie społeczne ma dla ludzi nie tylko wspólne spożywanie posiłków, ale także działania kolektywne i przynależność do określonej grupy żywieniowej (weganizm, frutarianizm, kuchnia tradycyjna, priorytet zdrowia lub ekologii, lokalne kooperatywy spożywcze). Ze względów ekologicznych i ekonomii współdzielenia, rośnie popularność wspólnego przygotowywania posiłków i produkcji jedzenia (kuchnie i uprawy społecznościowe). Zwiększa się także poczucie odpowiedzialności społecznej – banki żywności coraz efektywniej mogą wspierać potrzebujących, ilość marnowanego jedzenia maleje (Infuture Institute, 2017).

Prognozowanie trendów

Prawdopodobnie głównym katalizatorem zmian w przyszłości będzie wzrost zamożności społeczeństwa, postępująca urbanizacja i nowe technologie (SPACE10 & Yeast, 2018).

Mapa trendów

Według mapy trendów z 2019 roku wyodrębniono pięć kategorii tematycznych analizowanych przemian: środowiskowe, społeczne, komunikacyjne, technologiczne, ekonomiczne, które oceniano w czterech perspektywach czasowych (stopniach dojrzałości). Wyróżniono: new normal (aktualnie wiodące tendencje), reactive zone (zmiany, które nastąpią w ciągu 1-5 lat), innovation zone (zjawiska, których popularyzacja zajmie 5-20 lat) oraz foresight zone (perspektywa długoterminowa, powyżej 20 lat na wdrożenie).

Zjawisko urban gardening, rozumiane jako uprawy w przestrzeni miejskiej, na dachach, balkonach i parapetach, umieszczono w kategorii trendów środowiskowych, na przełomie tendencji wiodących i popularyzujących się w ciągu najbliższych lat. Tak samo oceniono trend sustainability (działania zrównoważone w trosce o środowisko naturalne). Przeciwdziałanie zanieczyszczeniu środowiska (air pollution) jest już aktualne, natomiast zachowania oparte o całkowitą eliminację tworzyw sztucznych (life after plastic) i wielokrotne wykorzystanie zasobów (refill culture) popularność zdobędą w następnych latach.

W kategorii zmian społecznych aktualnie wiodące zjawiska to starzenie się społeczeństwa (aging society), wspólne spędzanie czasu i korzystanie z przestrzeni publicznych (togetherness), docenianie wyrobów rzemieślniczych (craftsmanship)i lokalnych (localism). W najbliższych latach wzrośnie znaczenie podkreślania różnorodności grup społecznych (inclusion & diversity) oraz potrzeba  wykorzystania wszystkich zmysłów (senses) i przebywania w rzeczywistości fizycznej (tangibility).

Pod względem komunikacyjnym ludzie obecnie wybierają marki, które umożliwiają włączenie się w działania odpowiedzialne społecznie i ekonomicznie (being good), natomiast w bliskiej perspektywie czasowej znaczenia nabiorą także firmy stwarzające warunki do odbierania rzeczywistości wszystkimi zmysłami (immersive experiences).

Wśród trendów technologicznych zyskujących na znaczeniu jest wykorzystanie nowych technologii w celu ułatwienia życia codziennego i sprawienia, aby było łatwiejsze, tańsze i bardziej energooszczędne (smart living).

Nadchodzące tendencje ekonomiczne zakładają przystosowanie do mieszkania i funkcjonowania na coraz mniejszych powierzchniach (microliving) oraz odejście od konsumpcyjnego stylu życia na rzecz współdzielenia „sharing and caring” (globalizacja 4.0) (Infuture Institute, 2019).

Wszystkie wymienione tendencje w sposób bezpośredni łączą się z uprawami miejskimi lub ich oddziaływaniem na użytkowników.

Produkcja jedzenia

Scenariuszem odpowiadającym na wysokie zużycie surowców naturalnych i wyczerpujące się ich zasoby jest precise farming (rolnictwo precyzyjne)– dostosowanie technologii zasilania upraw, zbiorów i przetwórstwa do jak najbardziej wydajnego gospodarowania zasobami.

Ze względu na rosnącą częstotliwość ekstremalnych warunków pogodowych przewiduje się także popularyzację upraw wewnątrz budynków i zlokalizowanych pod ziemią.

Świadomość zagrożeń zdrowotnych związanych z przemysłową produkcją żywności przekłada się na wzrost zainteresowania prowadzeniem upraw na własny użytek. Według ankiet 20% Polaków deklaruje posiadanie własnych upraw w formie ogródków działkowych, przydomowych czy prowadzonych na balkonach i parapetach. Pojawiają się rozwiązania prototypowe ułatwiające hodowlę, takie jak samo nawadniające się szklarnie domowe.

W odpowiedzi na destrukcyjne oddziaływanie środowiskowe rolnictwa opartego na monokulturach popularność zyskuje agroekologia – uprawy prowadzone z poszanowaniem środowiska naturalnego. Ograniczenie intensywności produkcji, zróżnicowanie uprawianych gatunków sprzyjające wzrostowi bioróżnorodności i promocja zdrowego stylu życia przyczyniają się do poprawy lokalnych warunków naturalnych. Nie jest powrót do metod tradycyjnych, uprawy prowadzone są z wykorzystaniem nowoczesnych technologii i odkryć naukowych. Na rynku obserwuje się rosnące zainteresowanie plonami upraw organicznych. Według ankiet 30% konsumentów chciałoby częściej kupować produkty ekologiczne, a 40% poszukuje zdrowszych produktów.

Ze względu na obecny niehumanitarny system hodowli zwierząt i jego negatywny wpływ na środowisko naturalne prowadzone są badania nad pozyskiwaniem mięsa w warunkach laboratoryjnych (lab grown meat). Pozwala to także na lepszą kontrolę składników odżywczych i uniknięcie groźnych dla zdrowia ludzi substancji pochodzących z leków weterynaryjnych i dodatków paszowych. Główny problem stanowi bardzo wysoki koszt produktów powstałych w laboratoriach (koszt pierwszych burgerów oscylował koło 325 tysięcy dolarów).

Zbiory

Problem przemysłowej skali upraw stanowi obsługa roślin – czynności wykonywane maszynowo często są jeszcze niewystarczająco precyzyjne i delikatne, co prowadzi do znacznych strat w plonach. Liczne działania mają na celu opracowanie technologii, które będą w stanie przyspieszyć pracę wykonywaną przez ludzi, m.in. przez zastosowanie robotów i dronów. Procesy te będą postępować, w coraz większym stopniu wykorzystując także sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe, i prowadząc do całkowitej automatyzacji.

Transport

Obecny problem z transportem żywności do miast i ich przewidywany gwałtowny rozwój znajdują odzwierciedlenie w poszukiwaniu samowystarczalnych struktur architektonicznych i urbanistycznych (edible cities). Uprawy roślin jadalnych wprowadza się w istniejącą strukturę miasta (ogrody na dachach i niezagospodarowanych działkach) i tworzy dla niej nowe ramy (budynki, dzielnice i całe wioski produkujące żywność na swoje potrzeby).

W Paryżu od 2016 roku mieszkańcy mają prawo samodzielnie zazieleniać miasto przez nasadzenia na dachach, wzdłuż chodników i przez zieleń wertykalną. Porządku i stanu roślin doglądają miejscy ogrodnicy. Funkcję tę może objąć każdy, kto podpisze kartę „odnowy szaty roślinnej” i zobowiąże się do przestrzegania reguł obejmujących m.in. starania o zwiększanie bioróżnorodności i brak stosowania pestycydów. W Warszawie działalność zaczyna Szkoła Ogrodników Miejskich, która prowadzi warsztaty i szkolenia z wiedzy ogrodniczej oraz pomaga przy organizacji nowych ogrodów w mieście. W Trójmieście wzrasta popularność ogrodów społecznościowych. W części z nich praca wolontariuszy wspierana jest przez profesjonalnego ogrodnika miejskiego.

W urbanistyce wyodrębniono zjawisko agrihood – dzielnicy mieszkalnej wzbogaconej o własną farmę. Jej działalność łączy się np. z inkubatorem przedsiębiorczości dla osób planujących działalność w agrobiznesie albo produkcją żywności na cele charytatywne.

Coraz powszechniej konsumenci zwracają uwagę na pochodzenie produktu i chętnie wybierają ten wytworzony lokalnie. Rośnie liczba kooperatyw spożywczych – oddolnych inicjatyw, których członkowie osobiście organizują odbiór plonów prosto od rolników. Powstają także firmy działające w systemie farm to table. Hodowcy sami prowadzą punkt gastronomiczny wykorzystując własne produkty albo restauracje nawiązują współpracę z producentem, który będzie zapewniał im potrzebne składniki. Rozwiązaniem dla rolników uzyskujących mniejsze plony albo gastronomii wymagających dużych ilości zróżnicowanych składników są centra dystrybucyjne, które prowadzą skup i sprzedaż lokalnie uzyskiwanych plonów. Tworzone są także platformy internetowe, które pozwalają konsumentom znaleźć producentów żywności działających w sąsiedztwie.

Rosnącą popularność zyskuje trend jedzenia posiłków w trakcie podróży (w Polsce 33% ankietowanych śniadanie zjada w drodze do szkoły lub pracy, w Stanach 20% posiłków spożywanych jest w samochodzie). Powstaje także wiele firm wyspecjalizowanych w dostawach zamówionych dań lub pełnych zestawów produktów potrzebnych do ich wykonania. Wciąż niewiele osób decyduje się na zakup świeżych produktów spożywczych, szczególnie mięsa i nabiału. Rosnące zapotrzebowanie i powstanie nowych technologii (autonomiczne samochody, roboty dostawcze, drony) mają w przyszłości znacząco przyczynić się do popularyzacji pożywienia zamawianego przez Internet.

Opakowania

Nagłaśniany problem powstawania ogromnych ilości odpadów już teraz znajduje odpowiedź w działaniach dążących do całkowitej eliminacji opakowań (zero waste). Powstają regulacje prawne mające ograniczać nadprodukcję tworzyw sztucznych (torby foliowe, jednorazowe naczynia, słomki do napojów) oraz inicjatywy oddolne. Popularność zdobywają sklepy, w których wszystkie produkty sprzedawane są na wagę.

Handel

Według ankiet na temat prognozowanego rozwoju miejsc sprzedaży żywności 25% respondentów uważa, że sklepy będą dysponowały możliwością przygotowania posiłku ze świeżo kupionych produktów przez profesjonalnego kucharza. 20% przewiduje popularyzację niewielkich punktów oferujących wyłącznie wyspecjalizowane produkty pochodzące od lokalnych wytwórców. 61% respondentów lubi robić zakupy spożywcze samodzielnie i preferuje możliwość osobistego wybrania świeżych produktów, szczególnie warzyw i owoców, natomiast 25% osób jest przekonanych, że w przyszłości znikną sklepy stacjonarne, wszystkie zakupy będą wykonywane on-line i dostarczane prosto do odbiorcy.

Wzrasta popularność posiłków zamawianych na wynos, szczególnie przez pośrednictwo firm zapewniających dostawy z różnych restauracji. W przyszłości rozwój technologii ma ułatwić składanie zamówień (np. bezpośrednio przez telewizor czy play station, jednocześnie od grupy znajomych) oraz dostawy (przez maszyny autonomiczne, w tym drony). Umożliwia to ograniczyć czas poświęcany na gotowanie, które ponad 60% respondentów uważa obecnie za umiejętność niekonieczną, oraz pozwala na łatwiejszy dostęp do ekskluzywnych restauracji, do tej pory wymagających rezerwacji miejsc z dużym wyprzedzeniem.

 Jedzenie

Według badań prawie 30% ankietowanych uważa, że w przyszłości ludzie przejdą na dietę wyłącznie roślinną, drugie tyle przewiduje, że produkty będą uprawiane i produkowane w domach. Już teraz dieta wegetariańska zyskuje na znaczeniu. Wg badań CBOS z 2000 roku tylko 1% polskiego społeczeństwa deklarował dietę bezmięsną, w badaniu instytutu Homo Homini z 2013 roku odsetek wynosił 3,7%, natomiast wg ankiet z 2017 już 12% osób nie kupuje produktów mięsnych.

Ze względu na popularność chorób cywilizacyjnych i postępujące starzenie społeczeństwa rosnąć będzie zapotrzebowanie na zdrowe produkty żywnościowe, szczególnie naturalne, nieprzetworzone i niskokaloryczne, zawierające wyjątkowo cenne dla zdrowia składniki odżywcze superfoods. Jako jedne z łatwiejszych i szybszych w uprawie wymienia się szczególnie wodorosty, których bogactwo gatunkowe pozwala zaspokoić wiele rodzajów zapotrzebowania. Ich produkcja na skalę przemysłową wprowadzana jest także w centrach miast (pawilony, elewacje z algami).

Zagadnienia etyczne i znaczne obciążenie środowiska naturalnego przemysłową produkcją zwierząt rzeźnych prowadzą do rozwoju trendu edible bugs – zastępowania białka zwierzęcego  insektami. Chociaż są bardzo wartościowe pod względem odżywczym, łatwe w hodowli i powszechnie występują w dietach azjatyckich, afrykańskich czy Ameryki Południowej, to w kulturze zachodniej dopiero są wprowadzane na większą skalę.

Utylizacja

Uwzględniając dane o ilości marnowanej żywności w przyszłości ważnym trendem będzie minimalizacja odpadów. Znaczący udział ma marketing – wiele sklepów zachęca do kupna mniej atrakcyjnie wizualnie warzyw i owoców, restauracje umożliwiają zabranie resztek jedzenia do domu. Zwiększy się popularność wykorzystania w gastronomii produktów obecnie wyrzucanych (obierki, nać, warzywa i owoce o nieregularnych kształtach) oraz restauracji bazujących na tego typu składnikach. Wykorzystanie aplikacji mobilnych pozwoli na informowanie o nadwyżkach żywności u producentów i przekazanie ich do sklepów, restauracji i banków żywności zanim stracą zdatność do spożycia.

 W odpowiedzi na ruch freeganizmu (jedzenia wyłącznie rzeczy uznanych przez innych za odpad) pojawiają się sklepy oferujące żywność teoretycznie przeznaczoną do utylizacji – przeterminowaną czy lekko zwiędłą. Popularność zyskuje także poszukiwanie nieuprawianych roślin jadalnych rosnących w miastach – drzew owocowych i roślin łąkowych w parkach.

Trendy w budownictwie

Wśród scenariuszy, które mają szanse w przyszłości być realizowane przez architekturę wymienia się projektowanie inkluzywne (uwzględnianie potrzeb użytkowników różnej płci, różnego wieku, zdrowia, pochodzenia, wykształcenia), symbiozę z naturą (wprowadzanie zieleni do wnętrz, na dachy i w układach wertykalnych), samodzielność budynku  (niezależność funkcjonowania względem warunków klimatycznych, dostaw energii, konfliktów czy ataków terrorystycznych), elastyczne przystosowywanie przestrzeni do potrzeb różnych użytkowników i ich zmian w czasie oraz architekturę niewidzialną (konstrukcje podziemne, wtapiające się w istniejącą zabudowę lub z elewacjami wykonanymi z najnowszych materiałów).

Rosnące zainteresowanie naturą w kontekście architektury widoczne jest m.in. przez popularność certyfikacji potwierdzających jakość środowiska zbudowanego, jego wpływ na samopoczucie użytkowników i stan otoczenia (LEED, BREAM, WELL Building Standard). Znaczenie projektowania w zgodzie z zaleceniami wellbeing widać także w sposobie projektowania wnętrz, głównie biurowych. Ze względu na zachodzące zmiany klimatyczne i problemy ekologiczne wzrasta popularność działań prośrodowiskowych. Koncepcja smart cities częściej łączona jest z hasłami eko czy sustainable (ekologiczne, zrównoważone) niż digital (cyfrowe). W przyszłości prawdopodobnie wszystkie budynki będą musiały być związane z tzw. zieloną infrastrukturą – systemem terenów biologicznie czynnych w mieście. Warunki i zmiany klimatyczne oraz świadomość zalet projektowania biofilnego przesądzą o wprowadzaniu elementów naturalnych w środowisko zbudowane.

Uprawy wewnątrz budynków silnie wpisują się w przewidywania odnośnie samowystarczalności i niezależności architektury. Przyczyniają się do tego uwarunkowania społeczne i polityczne (spadek poczucia bezpieczeństwa, wzrost zagrożenia terrorystycznego), środowiskowe (zmiany klimatu, ekstremalne warunki pogodowe, wyczerpywanie się nieodnawialnych źródeł energetycznych) i postęp technologiczny (Infuture Institute, 2017).


Bibliografia
  1. Choi, S. & Feinberg, R. A., 2018. The LOHAS Lifestyle and Marketplace Behaviour. Establishing Valid and Reliable Measurements. W: S. Dhiman & J. Marques, redaktorzy Handbook of Engaged Sustainability. brak miejsca:Springer International Publishing, pp. 1069-1086.
  2. Cittaslow, 2018. Cittaslow International. [Online]
    Available at: http://www.cittaslow.org/content/association
    [Data uzyskania dostępu: 12 Kwiecień 2019].
  3. Google Trends, 2019. Google Trends: Biophilic Design. [Online]
    Available at: https://trends.google.com/trends/explore?date=all&q=biophilic%20design
    [Data uzyskania dostępu: 12 Kwiecień 2019].
  4. Infuture Institute, 2017. Future of Food, Gdańsk: Infuture Hatalska Foresight Institute.
  5. Infuture Institute, 2017. Living Buildings, Gdańsk: Infuture Hatalska Foresight Institute.
  6. Infuture Institute, 2019. Mapa trendów, Gdańsk: Infuture Hatalska Foresight Institute.
  7. Posegga, O. i inni, 2014. Understanding the lifestyle of health and sustainability – an exploratory study. Int. J. Organisational Design and Engineering, III(3/4), pp. 338-357.
  8. Slow Food International, 2018. Slow Food: The History of an Idea. [Online]
    Available at: https://www.slowfood.com/about-us/
    [Data uzyskania dostępu: 12 Kwiecień 2019].
  9. SPACE10 & Yeast, 2018. Food and the Megacity: How Urbanisation and Technology Are Changing the Way China Eats, Kopenhaga: SPACE10.
  10. Tan, P. Y. & Jim, C. Y., 2017. Concluding Remarks. W: P. Y. Tan & C. Y. Jim, redaktorzy Greening Cities. Forms and Functions. Singapur: Springer, pp. 359-366.
  11. Tan, P. Y. & Jim, C. Y., 2017. Introduction to Green City Idea and Ideal. W: P. Y. Tan & C. Y. Jim, redaktorzy Greening Cities. Forms and Functions. Singapur: Springer, pp. 1-11.
  12. WELL, 2019. WELL Certified. [Online]
    Available at: https://www.wellcertified.com/
    [Data uzyskania dostępu: 12 Kwiecień 2019].

]]>
997